 |
Forum Lubelskiego Klubu Sportów Walki Dan Taekwondo, kick-boxing i wszystko, co robimy w LKSW "Dan"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarKos
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Puławy
|
Wysłany: Nie 21:39, 12 Cze 2005 Temat postu: Sztuka czy sport |
|
|
Chcę Was zapytać o pewną sprawę, jaką widzicie różnicę między sztuką a sportem walki? Co jest "lepsze"? Czy ktoś kto ćwiczy sport jest ograniczony (oczywiście jest tu mowa pewnej filozofii zyciowej i w zasobach technicznych), czy ktos kto terenuje tylko sztukę walki, to tylko "młuci" powietrze i robi na trenigu rzeczy mało przydatne w walce? A w końcu czym jest dlal Was taekwondo - sportem czy sztuką walki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Bernat
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Świdnik/Lublin
|
Wysłany: Pon 9:43, 13 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
No właśnie - a jak zdefiniować, co jest sportem, a co sztuką walki? Dla mnie osobiście podziały, że styl A jest sportem, a styl B sztuką, nie są zbyt sensowne. Sztuka to dla mnie JAK, a nie CO. Ktoś robiący układy na poziomie wyrobnika nie wyraża sztuki. Walka sportowa na poziomie mistrzowskim może mieć element artyzmu - i to jest dla mnie sztuka.
Taekwondo może być sztuką walki, może być sportem i jeszcze paroma innymi rzeczami. Osobiście jestem za rozsądnym zbalansowaniem treningu "tradycyjnego" i "sportowego", o ile czas na to pozwala. Nie ukrywam jednak, że staram się pamiętać o paradoksie Kano, w związku z czym wierzę raczej w solidne przygotowanie sportowe nawet mniejszego zakresu technik niż zrobienie po łebkach nigdy nie przetrenowanych w realnym starciu setek archaicznych ruchów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spider
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łęczna
|
Wysłany: Pon 18:24, 13 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem sztuka dla sztuki jest sztuką, reszta, która posiada jakiś cel ( zwycięztwo w walce na zawodach, chęć poprawienia kondycji itd.) to sport i to bez względu na to, czego dotyczy, czy to będzie taekwondo, karate, judo, czy też inne style... A właściwie co to jest paradoks Kano? czy chodzi o to, że umiejętności techniczne niejednokrotnie zwyciężają w walce z przewagą fizyczną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Bernat
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Świdnik/Lublin
|
Wysłany: Pon 21:03, 13 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Paradoks Kano dotyczy judo - mimo, iż powstało ono przez usunięcie najbardziej niebezpiecznych technik jiu-jitsu i od początku w założeniu miało byc sportem, uczniowie Jigoro Kano wygrywali z przedstawicielami tradycyjnych szkół jiu-jitsu, gdyż wszystkie swoje techniki mogli przećwiczyć w formie sportowej na żywym, oporującym przeciwniku - mimo, że patrząc obiektywnie dysponowali mniejszym arsenałem technicznym niż "tradycjonaliści".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarKos
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Puławy
|
Wysłany: Pon 23:16, 13 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
To co piszesz Piotrze znakomicie oddaje, to co robicie. Ale qrcze wydaje mi się ze nie można władować wszystkiego do jedego wora, tzn. nie da się zrobić jakiegoś podziłu - choćby umownego. Bo na przykład, jak nazwać Aikido, Kendo (choć jest też Kendo na "punktu", ale mówię tu o tym całym ceremoniale, składanie hakamy itp.) czy (proszę się nie śmiać! ) Karate Tsunami, w tych stylach jak wiadomo rywalizacja sporowa zajmuje, delikatnie mówiąc , drugoplanowe miejsce ... . Albo z drugiej strony boks, jak nazwać? Ostatnio też zastanawiałem się czy szerierkę można nazwać Sztuką Walki - bo przecież jest piękno ruchu etc. No a przecież jeszcze zostają tzw. systemy walki - Krav Maga, Sambo czy co tam jeszcze. Zawodów w Kravce nie ma, a i na ceremoniał (typu ukłon dla przeciwnika przed i po walce, co zresztą by śmiesznie wyglądało) raczej też się mało zwraca uwagi.
Osobiście uważam.... a zresztą jeszcze o tym napiszę .....
Tang Soo!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Bernat
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Świdnik/Lublin
|
Wysłany: Wto 7:13, 14 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Podział można próbować robić, tylko, że granice są dość płynne - jak ustalić, od ilu procent tradycyjności to sztuka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarKos
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Puławy
|
Wysłany: Wto 8:22, 14 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
- o tak granice są bardzo płynne, ale chodzi mi o to jakie zastosować krteria. Może inaczej, dlaczego można powiedzieć, że ktoś uprawia bardziej "szukę" niż "sport" walki - i odwrotnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Bernat
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Świdnik/Lublin
|
Wysłany: Wto 8:50, 14 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm... No właśnie. Przykład kendo - dyscyplina sportowa, taktyka i technika walki przykrojona pod walkę bambusowym "mieczem", na punkty, o wygraną w sportowym boju, a jednocześnie ceremoniał i tradycja. Sztuka czy sport?
Gizmo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dexter
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: u6 [2:174:6]
|
Wysłany: Śro 23:00, 16 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, ale mi się wydaje, że to, czego się uczymy na treningach jest czymś pomiędzy sztuką walki a sportem. Uczymy się przecież zarówno układów i pozycji na zawody jak również samoobrony na ulice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|